- Kamunikat.org
- Бібліятэка
- Кнігазборы
- Калекцыі
- Іншае
Pierwszy miesiąc tego roku już za nami. Jak zwykle był to czas szczególny – czas świąteczno-noworocznych spotkań, imprez, refleksji, modlitwy i długiego kolędowania. Tylko zima jakoś zwlekała ze swym przyjściem. W końcu w drugiej połowie stycznia doczekaliśmy się białego puchu i chwyciły siarczyste mrozy. Ten... Болей »
Mamy środek zimy. Na szczęście jak dotąd nie sprawdziły się przepowiednie „polskich górali” o tęgich mrozach, wielkich śnieżycach i zawiejach. Zima póki co jest w sam raz. Po styczniowej odwilży śnieg już nikomu nie zawadza, a zimowy krajobraz i tak cieszy oko. Jest po czym zjeżdżać na sankach i nartach... Болей »
Czas pędzi i pędzi. Ani się obejrzeliśmy, a tu pierwszy miesiąc roku już za nami. Starsi ludzie powiadają, że dawniej żyło się wolniej i spokojniej. Może dlatego, że nie było wtedy takich udogodnień, jak telefony komórkowe, internet, czy samochody w każdej rodzinie, pozwalające na szybkie przemieszczanie... Болей »
Każdy z nas wielokrotnie słyszał to hasło tegorocznego WOŚP-u. Wystarczy na przykład poświęcić swój czas na rzecz potrzebujących -dzieci, osób starszych, chorych, zwierząt... Czas staje się w naszym szalonym, zabieganym życiu czymś najcenniejszym. Mając czas, można skrzyknąć się, coś wspólnie zrobić.... Болей »
Święta, święta i po świętach. I po świętach, i po śniegu. Trzy śnieżne tygodnie zimy, jak do tej pory (oczywiście, nie wiadomo, co przyniesie nam luty). Ale zdążyliśmy wyciągnąć łopaty do odśnieżania, machnąć nimi kilka razy. Co poniektóre dzieciaki i dorośli zaliczyli kuligi po naszej pięknej Puszczy... Болей »
Kiedy mieliśmy ostatnio taki śnieżny styczeń? Wiadomo, że kiedyś to bywały śniegi i mrozy. Ale ostatnimi laty prawdziwa zima omija nas szerokim łukiem. Któregoś dnia chwyciliśmy za aparat, jeździliśmy po Gródku i fotografowaliśmy zimę. A była wtedy piękna szadź na drzewach. Jeden z efektów zamieszczamy... Болей »
Wiadomości Gródeckie – Haradockija Nawiny to miesięcznik ukazujący się od 1995 roku. Wydawca: Gminne Centrum Kultury w Gródku, ul. A. i G. Chodkiewiczów 4, 16-040 Gródek Redagują: Redaktor naczelna – Dorota Sulżyk, skład łamanie – Radosław Kulesza. Współpracują: Jerzy Sulżyk (korekta), Irena Matysiuk... Болей »
Zwiększenie odporności organizmu, poprawa wydolności układu sercowo – naczyniowego, pozytywny wpływ na skórę, która jest bardziej ożywiona oraz efektywniej pozbywa się toksyn, wydzielanie się katecholamin, dopaminy, adrenaliny i noradrenaliny, kojenie dolegliwości bólowych związanych ze stanem zapalnym/nadwyrężeniem…... Болей »
Wiadomości Gródeckie – Haradockija Nawiny to miesięcznik ukazujący się od 1995 roku. Wydawca: Gminne Centrum Kultury w Gródku, ul. A. i G. Chodkiewiczów 4, 16-040 Gródek Redagują: Redaktor naczelna – Dorota Sulżyk, skład łamanie – Radosław Kulesza. Współpracują: Jerzy Sulżyk (korekta), Irena Matysiuk... Болей »
Wiadomości Gródeckie – Haradockija Nawiny to miesięcznik ukazujący się od 1995 roku. Wydawca: Gminne Centrum Kultury w Gródku, ul. A. i G. Chodkiewiczów 4, 16-040 Gródek Redagują: Redaktor naczelna – Dorota Sulżyk, skład łamanie – Radosław Kulesza. Współpracują: Jerzy Sulżyk (korekta), Irena Matysiuk... Болей »
Drodzy Czytelnicy! Grudzień i styczeń to od lat, przynajmniej w naszym kraju, miesiące organizowania akcji pomagania innym. Takie dwie najważniejsze i z roku na rok zakreślający coraz większy zasięg to Szlachetna Paczka i oczywiście Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Związany jest z tym na pewno okres... Болей »
Piec kaflowy i leżajka to niewątpliwie serce kuchni, a może i całego domu. W taką zimę jak ta ich szczęśliwi posiadacze, których nie brakuje w naszej gminie, szczególnie doceniają ciepło „pieczki”. Na facebookowym profilu gazety zamieściłam zdjęcia trzech pieców sfotografowanych jakiś czas temu podczas... Болей »
No i dorwała nas ta zimowa bestia. Zmroziła, zasypała śniegiem, zabrała prąd i zasięg. Kazała odśnieżać i szuflować, szuflować… Czy tak właśnie wygląda zima stulecia? Na naszej ulubionej grupie fb „Gmina Gródek – Aktualności, ogłoszenia, ciekawostki…” od razu pojawiły się wpisy i komentarze na temat... Болей »
Kiedy piszę ten wstępniak, lecą gęste płatki (niestety chyba mokrego) śniegu i przypomina mi się ubiegłoroczna akcja „szufla challenge” wymyślona przez Magdę Łotysz. I od razu zrobiło się weselej, chociaż rok temu, kiedy zima nas zmroziła, zasypała białym puchem, zabrała prąd i zasięg, nie było nam do... Болей »
Szaro, smutno, sennie, dni słoneczne w styczniu do policzenia na jednej, no może na dwóch rękach. Wszyscy dookoła narzekają na brak energii, a na wiosnę jeszcze trochę musimy poczekać. No, pogoda do kitu. A więc póki, co, suplementujemy witaminę D i dobre, optymistyczne treści w tekstach lutowego numeru... Болей »
Szaro, smutno, sennie, dni słoneczne w styczniu do policzenia na jednej, no może na dwóch rękach. Wszyscy dookoła narzekają na brak energii, a na wiosnę jeszcze trochę musimy poczekać. No, pogoda do kitu. A więc póki, co, suplementujemy witaminę D i dobre, optymistyczne treści w tekstach lutowego numeru... Болей »
Drodzy Czytelnicy! Na okładce – zdjęcie z Maratonów Kresowych, w których w ostatnią majową niedzielę nad Zalewem w Zarzeczanach wystartowało 438 rowerzystów. Naszą gminę reprezentowało zaledwie kilkoro dzieci w 2 pierwszych kategoriach. Niestety, ani w półmaratonie, ani w maratonie nie wystartował żaden... Болей »
Tegoroczna Siabroŭskaja Biasieda swym rozmachem artystycznym i bardzo ciepłym przyjęciem ogromnej rzeszy publiczności potwierdziła, iż ta impreza jest już szeroko rozpoznawalną marką naszej gminy. To obecnie największe tego typu przedsięwzięcie w kulturze białoruskiej – i nie tylko – w regionie. Liczbę... Болей »
Choć trwa jeszcze kalendarzowe lato, to w przyrodzie dawno już mamy jesień. Nasi przodkowie, żyjąc w symbiozie z naturą, wcale nie określali pór roku według kalendarza astronomicznego. Upływ czasu liczono zgodnie z cyklem prac polowych i chłopskim żywotem. Dlatego możemy mówić, iż jesień w naszych stronach... Болей »
Każdy ma jakiś swój most. My z końca ulicy Michałowskiej mieliśmy za cmentarzem most na Dzierniakówce i płytką rzeczkę. Udawaliśmy, że pływamy – „po warszawsku, brzuchem po piasku”. Nie pamiętam, żebyśmy puszczali papierowe statki, ale kwiatki, listki, gałązki na pewno. Bywałam jako dziecko również na... Болей »